Zawody treningowe w Bargłówce

W tym roku chcieliśmy wrócić na zawody agility, niestety pandemia stanęła nam na drodze i zniweczyła mnóstwo planów. Na szczęście powoli wszystko wraca do życia i zeszły weekend spędziliśmy na naszych pierwszych zawodach po dłuższej przerwie.

Co to są zawody treningowe?

Zawody treningowe agility są zawodami nieoficjalnymi, na których panują dokładnie takie same zasady jak na oficjalnych. Jeśli jesteście już wprawionymi biegaczami startujecie w klacie Open, natomiast jeśli jeszcze nie czujecie się na siłach lub Wasz psiak jest za młody możecie startować w kategorii zero. Zawody treningowe są idealne jeśli chcemy przećwiczyć jakieś elementy, które na treningu zazwyczaj wychodzą, a jak wiadomo na zawodach już niekoniecznie. Na treningówkach rośnie popularność biegów specjalnych. Tutaj stanęło przed nami ciekawe zadanie. Przewodnik mógł się poruszać tylko na długość smyczy przypiętej do pachołka i musiał poprowadzić swojego psa przez tor praktycznie z miejsca 🙂

Gdzie były zawody?

Treningówki odbyły się w Bargłówce na Ranczu u Marka. Jeśli chcielibyście rozpocząć swoją przygodę z agility możecie również zapisać się na kurs dla początkujących organizowany w MalinAgility właśnie na tym terenie.

Jak wygląda teren?

Dookoła mamy lasy, dlatego miejsce jest bardzo klimatyczne. Miło spędza się cały dzień w otoczeniu zieleni. Pogoda dopisała, nawet udało się nam opalić pierwszy raz w tym roku 😉

Nasze wrażenia

Psiaki Były bardzo nakręcone, jednak długa przerwa zbiera swoje żniwo. Mimo disów i przeskoczonych stref, które chyba będą już do końca życia naszą zmorą – bawiliśmy się świetnie. Tamka zajęła 2 miejsce, a Niko prawie wygrał bieg specjalny, który swoją drogą był świetnym pomysłem. Jak już pisałam w notce o DiscoGames jestem wielką fanką tego typu przebiegów. Dobra zabawa zawsze gwarantowana 🙂

Na koniec kilka świetnych zdjęć psiaków w akcji, które zrobiła Marta Pęcak.